środa, 10 lipca 2013

Joker


pierwszy raz użyłam do pracy kredek akwarelowych firmy koh i noor
gdy go skończyłam 'rysować' wydawał mi się idealny, dziś, aż wstyd mi się do niego przyznać, ale zostaje jeszcze wartość sentymentalna 
drugi raz dodałam tą samą pracę  ze względu na ostatnie poprawki


3 komentarze:

  1. Czy on w rzeczywistości też jest taki 'rozmyty', czy to wina zdjęcia?
    Ogólnie jest w porządku, ale kilka rzeczy zrobiłabym inaczej ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. nie, w realu nie jest tak rozmyty :)
    a z perspektywy czasu również mam nowe pomysły do tego rysunku, ale niestety jest on wykończony kredkami i pole do popisu się zamknęło ;c

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem o jakim wstydzie Ty tu piszesz, bo dla mnie ten Joker jest po prostu bomba. Ja nawet gdybym chciała to nie potrafiłabym narysować go tak dobrze jak Ty.

    OdpowiedzUsuń